Bodzentyn to dawna lokalna siedziba biskupów krakowskich. Niestety jego znaczenie zaczęło maleć po wybudowaniu pałacu biskupiego w Kielcach. Według legendy w zamku bodzentyńskim zostały zgromadzone bogactwa biskupów. Badania archeologiczne potwierdzają, że wnętrza zamku były bogato wyposażone. Zamek w Bodzentynie posiadał także więzienne lochy. Nie mylić z dzikami płci żeńskiej. Z nimi związane są mroczne historie...
Kiedy biskupstwo krakowskie objął Jakub Zadzik, zaciekły wróg reformacji, w podziemiach zamkowych więził arian i kalwinów. Podobno jednego z nich biskup zamknął w lochach razem z jego "heretyckimi księgami" i tak długo morzył głodem, aż ten zjadł je. Innym więźniem był ksiądz Kazimierz Bełza. Został tu osadzony za ogołocenie kościoła myślenickiego ze złotych ozdób zawieszonych na ołtarzach i przechowywanych w skarbcu.
Poniżej kilka zdjęć ruin zamku z lipca 2014.